Witam Was
W niedziele odbył się arcy ważny mecz dla Zielonogórskiego Falubazu, ponieważ był to mecz o honor, ligę, o wszystko. Przy W69 walczyły ze sobą dwie drużyny Falubaz vs Unia Tarnów, które miały podobną sytuację tabeli PGE Ekstraligi, wygrana jednej z drużyn decydowała o pozostaniu dalej w ligowej - krajowej elicie. Mecz zakończył się wygraną drużyny z Winnego Grodu 51:39.
Zapraszam na relację z meczu.

W biegu 12 Piotrek Protasiewicz tak bardzo się starał żeby zdobyć kilka punktów, że nie opanował motocykla i upadł.
Mecz był bardzo emocjonujący, ponieważ liczyły się losy drużyny, " być albo nie być". A wiadomo, że wszystkim zależało na tym, żeby pozostać ale Falubaz musiał odrobić straty punktowe z poprzednich przegranych meczy. Udało się tego dokonać i wszyscy byli szczęśliwi. Podrzucany jest Michael Jepsen Jensen.
Komentarze
Prześlij komentarz