Przejdź do głównej zawartości

Festyn Lotniczy w Przylepie

Witam Was

Chciałabym Wam dziś pokazać reportaż, który robiłam w maju 2017 roku, byłam pierwszy raz na takim festynie a także nie robiłam nigdy wcześniej tego rodzaju zdjęć, więc postanowiłam spróbować czegoś nowego. A z drugiej strony szkoda by było być na takim wydarzeniu i nie robić zdjęć podczas niesamowitych podniebnych pokazów akrobatycznych. Dodaje dopiero teraz ten fotoreportaż, ponieważ wcześniej, przed pandemią koronawirusa było o wiele więcej innej pracy a teraz jest na to czas i można odgrzebać stare, ale jednak aktualne zdjęcia z przed kilku lat. Aktualne, bo co roku na tym festynie można zobaczyć bardzo podobne podniebne akrobacje w wykonaniu grupy żelazny oraz innych grup zaproszonych na tą okazję. Warto się wybrać, choć raz na takie wydarzenie jak ktoś z Was lubi tego typu atrakcje a na pewno będzie chciał tam wrócić za rok jeszcze raz, a może tak jak ja pójdzie krok dalej i wybierze się na Air Show do Poznania albo do Radomia. Ja wybrałam Poznań i mogę polecić każdemu, a jak jeszcze nie widzieliście tego fotoreportażu z tych pokazów to zapraszam do obejrzenia i kliknięcia w ten link: Air Show Poznań.
Po niżej efekty mojej pracy na tym festynie lotniczym w Przylepie.
























Nocny pokaz z światłami ze specjalnie zamontowanymi światłami, aby był taki ciekawy efekt. 


 Dwa samoloty lecące jeden za drugim dają taki efekt na zdjęciu oraz specjalne oświetlenie tych samolotów. 

Komentarze

  1. Genialne wydarzenie - raz miałam okazje takie coś widzieć. Piękne zdjęcia!
    Pozdrawiam Weronika S.
    pasjeweroniki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podobała Ci się moja relacja, trochę przeterminowana ale jak to napisałam jeszcze aktualna :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wieczór Panieński Anny

Witam Zapraszam na reportaż z wieczoru panieńskiego, który obył się w Niesulicach a ja miałam przyjemność wykonać z niego miłą pamiątkę dla przyszłej panny młodej. Dziękuję bardzo za sympatyczną atmosferę oraz współpracę na sesji.

Fotorelacja z korowodu Winobraniowego 2017

Witam Was Dziś chciałabym Wam pokazać jak wygląda korowód Winobraniowy w Zielnej górze. Może ktoś z Was nie był nigdy, z różnych powodów a jest ciekawy jak to wszystko wygląda, a może jest stałym bywalcem a w tym roku nie dał rady być, więc tym bardziej zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć. 😊 Winobranie jak i sam barwny korowód to już coroczna tradycja w tym mieście od wielu lat. Dni Zielonej góry (Winobranie) to największa w regionie impreza kulturalna odbywająca się we wrześniu. Podczas dziewięciu dni obchodów święta winnego grodu trwają liczne imprezy organizowane koncerty, jarmark handlowy oraz prezentacje produktów regionalnych, z których najważniejsze są lubuskie wina. Korowód Winobraniowy 2017 to już historia.Było barwnie, efektownie, kulturalnie. Kilkaset osób dumnie kroczyło za królem winobrania - Bachusem. Prezydent miasta Janusz Kubicki razem z  Bachusem jechali oldschoolowym kabrioletem alfa romeo i witali przybyłych na korodów mieszkańców miasta oraz ...

Spacerem po parku rododendronów cz. 2

Witam Dziś chciałabym się z Wami podzielić moimi wrażeniami z wyjazdu do Parku Rododendronów w niemieckiej miejscowości Kromlau. Mamy piękną złotą jesień, więc to najlepszy czas żeby zatrzymać to piękno na zdjęciach, dlatego też wybraliśmy się na przyjemny spacer po tym parku. Drzewa i większość krzewów wygląda przepięknie, aż grzechem byłoby nie mieć przy sobie aparatu  i tego nie uwiecznić . 😄 Pierwsze zdjęcie ukazuję Most Rakotz zwany też Diabelskim Mostem, w wersji jesiennej. Pozwólcie, że zacytuję tutaj słowa piosenki Seweryna Krajewskiego, który bardzo ładnie opisał tą niesamowitą porę roku. "Jesienne chmury znów pędzi wiatr w dalekie strony,w daleki świat. Zielone drzewa,które chroniły nas w żółte kolory zmienił czas. Zielone drzewa,które chroniły nas, w żółte kolory zamienił czas." W niedalekiej odległości od mostu Rakotza stoi ciekawa figura Herkulesa.  Nie wszystkie krzewy i drzewa przybrały, wtedy jak byłam jesienną barwę, więc...